Drodzy czytelnicy... Mam wrażenie, że moje pisanie jest bez sensu.. Może powinnam zrezygnować albo napisać coś innego? Może ta historia już Was nie interesuje? Stała się nudna? Nie ma prawie w ogóle komentarzy. Wcześniej się ich więcej pokazywało a teraz?
Dziękuję wszystkim tym którzy od początku komentują i są ze mną... Pomóżcie mi podjąć decyzje. Uwierzcie, że na prawdę chcę pisać.. Po prostu tracę ten zapał kiedy widzę jak coraz mniej osób zaczyna to interesować.. Ostatnio nie pisałam, zawaliłam ale to dlatego, że każdy ma też życie i również się uczycie.. Czasem są takie sytuacje, że trzeba zrezygnować na jakiś czas.
Bardzo przepraszam i dziękuję. Wrócę do pisania jeśli tego będziecie chcieli....
Buziaki.
Pisz dalej :) Kocham to opowiadanie ! :D
OdpowiedzUsuńChciałabym, żebyś pisała dalej. Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z tego opowiadania, ponieważ jest super!. Bardzo lubię Twojego bloga i z miła chęcią tutaj zaglądam, dlatego jest mi strasznie smutno czytając ten wpis. Życzę Ci, żebyś miała dużo komentarzy i oczywiście weny do dalszego pisania Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoja czytelniczka.
Pisz dalej, proszę :c Codziennie tu zaglądam z nadzieją że napisałaś kolejny rozdział, a jeśli okaże się że tak od razu zaczynam czytać . Po prostu to uwielbiam, za każdym razem końcówka jest pełna napięcia, a początek wywołuje napięcie 'co się zaraz stanie ?' całe w ogóle jest świetne, pisz dalej <3 Życzę weny i uwierz czytam to <3
OdpowiedzUsuńNie kończ NIGDY, PRZENIGDY! ZABRANIAMY bo piszesz świetnie, Kochamy twoje opowiadanie :**
OdpowiedzUsuń